Po otrzymaniu statusu agenta 00 James Bond dostaje pierwsze ważne zadanie, w którym pomóc ma mu piękna Vesper Lynd. Jego przeciwnikiem jest bankier terrorystów Le Chiffre.Zobacz pełny opis
Najlepsze sceny przesłuchańKtóre filmowe przesłuchania przeszły do historii kina i telewizji? Co sprawia, że sytuacja, w której ktoś jest przez kogoś przepytywany, daje często tak rewelacyjne ekranowe efekty? Bierzemy na warsztat policyjne przesłuchania, wywiady oraz tortury i przyglądamy się takim filmom, jak m.in. "Casino Royale", "Mroczny Rycerz" i "Nagi instynkt". Przed Wami najlepsze sceny przesłuchań. Wybiera Jakub Popielecki. Po obejrzeniu "7 wspaniałych" zapraszamy do sprawdzenie swojej wiedzy w quizie, który znajdziecie [url]TUTAJ[/url].2015-08-16T10:30:47PT9M19S https://fwcdn.pl/webv/70/02/37002/a1.37002.4.jpg
Kolejna, 21. już część przygód Jamesa Bonda (Daniel Craig) - agenta wszech czasów w szeregach brytyjskiego kontrwywiadu (MI6). Tym razem jednak twórcy postanowili powrócić do korzeni, tj. początków szpiegowskiej kariery głównego bohatera - okresu, w którym uzyskuje on dopiero status podwójnego zera, czyli "licencję na zabijanie". MłodyKolejna, 21. już część przygód Jamesa Bonda (Daniel Craig) - agenta wszech czasów w szeregach brytyjskiego kontrwywiadu (MI6). Tym razem jednak twórcy postanowili powrócić do korzeni, tj. początków szpiegowskiej kariery głównego bohatera - okresu, w którym uzyskuje on dopiero status podwójnego zera, czyli "licencję na zabijanie". Młody agent zapowiada się na tyle obiecująco, że szefowa wywiadu, M (Judi Dench), zleca mu pierwszą ważną misję. Bond, współpracując z urzędniczką Ministerstwa Finansów - Vesper Lynd (Eva Green) i kolegą z CIA, Feliksem Leiterem (Jeffrey Wright), ma rozpracować siatkę terrorysty imieniem Mollaka (Sebastien Foucan). Śledztwo prowadzi go na Wyspy Bahama. Tam 007 poznaje tajemniczych biznesmenów: Aleksa Dimitriosa (Simon Abkarian) i Le Chiffre'a (Mads Mikkelsen). Podejrzewa ich o współpracę z Mollaką. Rzeczywiście, Le Chiffre to gangster, który pełni rolę bankiera międzynarodowej organizacji terrorystycznej. Czarny charakter ma jednak nóż na gardle. Roztrwonił bowiem pieniądze powierzone mu przez mocodawców. Aby szybko się wzbogacić, chce wziąć udział w prestiżowym turnieju pokera, który ma się rozegrać właśnie w tytułowym, czarnogórskim domu gier - "Le Casino Royale". Jeśli wygra astronomiczną stawkę, będzie bezpieczny, bo pieniądze ponownie trafią na konto terrorystów. Jeśli przegra, zginie. Zadanie dla Jamesa Bonda jest jasne: Le Chiffre nie może wygrać. Dzięki pomocy pięknej Vesper, agent siada do rozgrywki przy karcianym stole. Domyśla się, że Le Chiffre nie ma zamiaru przegrać i zrobi wszystko, aby pozbyć się konkurencji - jeśli ta, choćby w niewielkim stopniu, spróbuje przeszkodzić mu w rozbiciu banku...
Seal, angielski piosenkarz, miał dołączyć do obsady filmu, w roli pochodzącego z Afryki przemytnika. Podobno muzyk kilkakrotnie brał udział w zdjęciach próbnych do roli.
Pierce Brosnan nie zagrał Bonda w "Casino Royale", ponieważ za swoją rolę zażądał 42 mln $, a na tak wysoką gażę nie mogli się zgodzić producenci filmu.
Rolę Le Chiffre'a oferowano Ulrichowi Matthesowi lecz on odmówił z powodu innych zobowiązań.
„Casino Royale” to film oparty na pierwszej powieści Iana Fleminga o tym samym tytule. Pomimo że ów film jest już 21. z serii, to pokazuje początki kariery Jamesa Bonda, a nie dalsze losy agenta z licencją na zabijanie. W „Casino Royale” Bond jest świeżo upieczonym agentem 007, a już w pierwszej misji wypuszczony zostaje na przysłowiową „głęboką... więcej
Od razu mówię - nigdy nie byłem, nie jestem, ani już chyba nie będę fanem filmowych przygód Agenta Jej Królewskiej Mości. Filmy z Bondem, które do tej pory oglądałem, niespecjalnie mi się podobały, więc na nowe "Casino Royale" także poszedłem bez specjalnych oczekiwań. Było to trochę wynikiem medialnego szumu związanego z osobą nowego odtwórcy... więcej
i oglądam od pierwszej części to jest część nr 22 (wliczając tę dodatkową z Connerym) i oglądając te 21 poprzednich części ciągle powtarzałem sobie w głowie, że w tych wszystkich częściach brakuje mi porządnej sceny hazardowej - z emocjami, z dreszczykiem, ze zwrotem akcji no i w tej części to w końcu...
Jak dobrze, że Pierciel zażądał tyle kasy, bo już był najwyższy czas, by go zmienić. A tak bardziej do tematu, film jest spoko, wrażenie robi czarno-biały prolog